Nazwa forum

Dnia 19.05.2007 sobota został rozegrany mecz między gwiazdami- Okocimskim a Polanem Żabno, który zajmuje  7 pozycje w tabeli. Zaczniemy opowiadac tę przygodę. 12.30- Polan zaczyna 1 połowe spotkania. Zaczeli, ale od razu piłeczke stracili i Okocimski zaczął swoje wybryki. Polan próbował niekiedy zaatakować, ale mamy swietnych obrońców takich jak Michałka Topolskiego. Brava dla Topolinia za skuteczne wybijanie piłek... 1:0 dla Okocimskiego. Przepiękna bramka Łukasza Zycha z półobrotu- bramkarz popisuje sie przepiękną paradą równosci ale jednak bramaaa... Okocimski jedzie presingiem .. Gra sie zaostrzyła .. Jeden z Żabna chciał pobic Barana .. ale . uspokoili sie . 2:0 dla Oks Bramke zdobywa Gęsiorek // Brava brava ...... Zaczyna Żabno . przechodzi akcja lewym skrzydłem i ktos z naszych obronców fauluje na 25 metrze Napastnik zabna podchodzi i uderza niestety 2:1 Karol dostał za Kołnierz .. wina naszego bramkarza ale trudno walczymy dalej .. .. Okocimski zaczyna presingiem .. nie mineło jakies 4 minuty i 3:1 .. Zaku zdobywa bramee e:d ...... koniec 1 częsci spotkania .. a  i przypomnijmy ze Marcel mniał bronic ale zgłosił uraz przed meczem i zabrakło go w 1 połowie .. lecz trener podejmuje ryzyko z urazem i wpuszcza Marcela na 2 połowe spotkania ... ..   . 2 czesc spotkania zaczyna Oks . Okocimski atakuje ale zawodnicy z zabna umiejetnie sie bronią ... a tuz po chwili Grzegorza Barana fauluja na polu karnym i karny dla oks-u ..... Do strzału podchodzi Fufin iiiiii 4:1 Brava :d . zaczyna zabno atakują ./. naglke zrobiło sie przed 14 metrze jakies zamieszanie z piłką i Marcel krzyczał wyjazd bo zaku mniał piłke pod nogą i niestety <zrobił łapcie noge> Napastnik zabna przejął piłke i skierował piłke do siatki po długim rogu bramkarz bez sznas . 4:2 ...... Okocimski walczy aby naszczelac im wiecej ...... iiiii zaku popisuje sie strzeleniem 2 bramek pod koniec spotkania ...... Bravo Okocimski ....... AVans jest nasz:d ..


Relacje zkonstruował MARCEL (tylko on nie wie jak sie dodaje wątki)- umie pisać nie ma co... pamięc ma niezawodną